Ladybird: O co chodzi z tą przeglądarką

by Flo

Ladybird to nowa przeglądarka, która nie zostanie uruchomiona w wersji alfa przed 2026 r. Ma się ona znacznie różnić od dotychczasowych przeglądarek internetowych.

Co kryje się za przeglądarką Ladybird

Chociaż pierwsza wersja alfa dla systemów Linux i macOS ma pojawić się na rynku dopiero w 2026 roku, nowa koncepcja przeglądarki internetowej jest już na ustach wielu osób. Wynika to z faktu, że wynalazca i programista Andreas Kling oraz jego współzałożyciel Chris Wanstrath tworzą coś zupełnie nowego pod nazwą „biedronka”.

  • Nad projektem pracują już od lipca 2022 roku, a przeglądarka ma być całkowicie niezależna. Jest to możliwe, ponieważ zespół nie wykorzystuje istniejących kodów innych przeglądarek, ale skupia się wyłącznie na opracowaniu nowego silnika opartego na standardach internetowych.

  • Celem jest stworzenie stabilnej i bezpiecznej przeglądarki dzięki mniej złożonej bazie kodu i otwartej sieci, w której prywatność pozostaje chroniona.

  • Nowa przeglądarka jest napisana w języku C++, co budzi częściową krytykę, ponieważ istnieją już bezpieczniejsze i nowocześniejsze języki programowania. Ponieważ Ladybird była pierwotnie częścią projektu hobbystycznego SerenityOS, główny programista Andreas Kling używał go głównie z osobistych preferencji, jak podano na stronie internetowej.

  • W międzyczasie Ladybird odłączył się od systemu operacyjnego SerenityOS, dlatego poszukuje się nowych alternatyw. Obecnie nad projektem pracują stali pracownicy i wolontariusze, którzy zajmują się również opracowaniem kolejnego języka.

  • Na swojej stronie internetowej zespół Ladybird informuje, że obecnie co tydzień przyjmuje nowych pracowników. W ten sposób do zespołu dołączyły już takie sławy świata technologii, jak Mike Shaver, współzałożyciel Mozilli.

  • Zanim Ladybird będzie można używać jako stabilnej przeglądarki, miną jednak jeszcze lata. Wersja beta ma być gotowa w 2027 r., a stabilna wersja w 2028 r.

Jak finansowana jest Ladybird

Według strony internetowej jedną z cech szczególnych nowej przeglądarki internetowej jest brak dążenia do monetyzacji użytkowników. Niemniej jednak zespół potrzebuje pieniędzy na Ladybird, które otrzymuje wyłącznie od darczyńców i sponsorów.

  • Od lipca 2024 r. odbywa się to za pośrednictwem organizacji non-profit Ladybird Browser Initiative.

  • W zależności od kwoty darowizny sponsorzy otrzymują status premium, złoty, srebrny lub brązowy. „Shopify” jest sponsorem premium i zainwestował 100 000 dolarów. „Tuple” jest sponsorem brązowym, który przekazał 5000 dolarów amerykańskich.

  • Zespół wyjaśnia, że nikt nie może kupić miejsca w zarządzie – ma to również zagwarantować niezależność.

Related Articles

Leave a Comment