Powrót do zdrowia po koronawirusie: Jak długo jestem prawnie uważany za odpornego?

by Estelle

Po przeżyciu infekcji koronawirusem istniała nadzieja, że przynajmniej część odporności zostanie zbudowana. W przypadku wariantu Omikron, podejście to znalazło się pod ostrzałem w Niemczech. Wyjaśniamy, jak długo utrzymuje się odporność po infekcji i dlaczego właśnie ona nie może zastąpić szczepień.

Koronawirus: Odporność po pokonaniu infekcji?

Z każdą nową mutacją koronawirusa, która się pojawia, pojawia się pytanie, czy infekcja, która już została pokonana, ustanawia i utrzymuje przynajmniej podstawową odporność.

    Początkowo liczono na to, że infekcja może nawet zapewnić odporność na kilka lat. W przypadku innych chorób, takich jak odra, to podejście się sprawdziło.
  • Koronawirusy mutują jednak znacznie szybciej niż inne choroby zakaźne. Od początku pandemii pojawiły się już co najmniej cztery mutacje typu pierwotnego, alfa, delta i obecnie omicron, z których każda dominowała w Niemczech.
    • Nie jest zaskakujące, że wirusy mutują, ale raczej szybkość i wpływ na skład białek wirusa.
    • Każda mutacja składa się z innych białek, w przypadku koronawirusa najważniejsze jest tzw. białko spike. W wariancie omikronowym występuje ponad 30 zmian w tym białku w porównaniu do oryginalnego wariantu corona.
    • Po zakażeniu wirusem organizm wytwarza przeciwciała przeciwko wirusowi, a jednocześnie tzw. limfocyty T pamiętają, jak zbudowany jest wirus.
      • To jest określane jako wariant ucieczki immunologicznej.
      • Wynika z tego, że ludzie, którzy byli wcześniej zakażeni, są tylko niedostatecznie chronieni przed ponownym zakażeniem innym wariantem wirusa. W przypadku Omikronu, wydaje się, że istnieje zwiększone ryzyko reinfekcji.
      • W tym względzie trzeba było szybko pogrzebać nadzieję na długotrwałą odporność. W kontakcie z wariantem delta nadal zakładano, że osoby, które wyzdrowiały, mają również mniejsze ryzyko ponownego zachorowania lub przekazania wirusa.
        • Ale jeśli przebyta infekcja nie zapewnia wystarczającej ochrony przed ponowną infekcją, logiczne wydaje się dostosowanie wymagań dla uznanej odporności.
        • Głównym tego powodem jest to, że krótko po infekcji liczba przeciwciał jest jeszcze stosunkowo wysoka, tak że organizmowi przynajmniej łatwiej jest zwalczać wirusa w połączeniu z limfocytami T.
        • Jak po szczepieniu, jednak ta liczba przeciwciał zmniejsza się z czasem, tak że stosunkowo ścisła i krótka granica została nakreślona dla odzyskanego statusu. Jest to szczególnie przekonujące z punktu widzenia faktu, że w modelach 2G i 2G+ rekonwalescenci również mają dostęp do wydarzeń, ale ich odporność jest prawdopodobnie słabsza niż po szczepieniu przypominającym.
        • Dlatego RKI zaleca obecnie dla statusu rekonwalescenta jedynie okres 90 dni od pozytywnego wyniku testu PCR. Ponadto infekcję rozpoznaje się dopiero po 28 dniach od wykonania testu. RKI wyjaśnia: „Wytyczne te są regularnie weryfikowane i mogą ulec zmianie w zależności od stanu nauki.” Zalecenie to jest prawnie wiążące od 15 stycznia 2022 r.
        • Więc status genezy korony został skrócony do trzech miesięcy – Federalne Ministerstwo Zdrowia uzasadnia to nowym wariantem wirusa Omikron. Roberta Kocha (RKI) zostało dokonane z naukowego punktu widzenia, powiedział rzecznik ministerstwa. Poprzedni okres sześciu miesięcy obowiązywał podczas fali delta.
        • Podobny punkt wyjścia, ale inaczej uregulowany: W Austrii rekonwalescenci tracą status szczepienia po 6 miesiącach od 1 lutego 2022 r. W Szwajcarii status rekonwalescenta został ostatnio przedłużony do 12 miesięcy.
        • We wrześniu 2021 roku Karl Lauterbach wciąż mówił o tym, że rekonwalescenci z odpowiednim testem przeciwciał są uznawani za rekonwalescentów nawet po upływie 6 miesięcy.
        • Jeszcze bardziej ekscytujące: w październiku 2021 roku, badanie powiedziało: „Najpierw zainfekowany, potem zaszczepiony: naukowcy znaleźć super odporność przeciwko Corona „
          Wirusolog z Bonn Hendrik Streeck, który również zasiada w rządowym panelu ekspertów, powiedział Die Welt, że to oczywiście do Instytutu Roberta Kocha należy określenie, jak długo status rekonwalescenta powinien być łagodny. „Ale naprawdę musimy być ostrożni, aby decyzje były oparte na rzetelnej wiedzy i nie były podejmowane arbitralnie. „
        • Odniósł się do rozszerzenia Genesenenstau’ w sąsiedniej Szwajcarii. „Fakt, że ten sam status jest skrócony do trzech miesięcy w Niemczech, nie może być wyjaśniony z mojej wiedzy naukowej”, powiedział Streeck.
        • BR24 zgłosił problem „sytuacji sprzecznych danych” w Towarzystwie Wirusologicznym.

        RKI jest niepokojące. Nie tylko dlatego, że brakuje przekonującego uzasadnienia naukowego. Nie chodzi tylko o to, że nie ma przekonującego uzasadnienia naukowego, ale cały proces decyzyjny wydaje się nieprzejrzysty. Chciałbym wiedzieć, kto jest za to odpowiedzialny!

        – Matthias Fischbach (@MMFischbach) 19 stycznia 2022


        Szczepienie po infekcji: nie mniej ważne

        Po przeżyciu zakażenia Coroną, rozsądnie byłoby podejrzewać, że przekazana odporność w pełni zastąpiłaby również szczepienie.

          Jednak osoba nieszczepiona nie jest szczególnie dobrze chroniona przed ponownym zakażeniem wariantem Omikron, nawet jeśli przeżyła zakażenie najpóźniej po wygaśnięciu statusu rekonwalescenta – zwłaszcza na tle możliwych dalszych mutacji wirusa.
        • Można to prosto wytłumaczyć faktem, że wirus traci swój terror dla ciała poprzez każdy kontakt z nim. Do kontaktu dochodzi albo w wyniku szczepienia, albo w wyniku infekcji.
          • Osoba zaszczepiona szczepionką przypominającą i następnie zarażona miała już zatem cztery kontakty z wirusem. W ten sposób ryzyko ciężkiego przebiegu choroby jest zmniejszone w takim samym stopniu, jak ryzyko wysokiego poziomu zakażenia u innych osób.
            • Ciało wie, jak zniszczyć wirusa znacznie szybciej po jego wniknięciu do organizmu, więc ogólna wiremia jest niższa.
              • To również wyjaśnia efekt szczepienia przypominającego. Organizm ponownie wytwarza przeciwciała, ale przede wszystkim ma okazję do intensywniejszej analizy wirusa przy pomocy limfocytów T i w ten sposób do zapoznania się z nim.
              • Zakażenie wirusem zapewnia więc w najlepszym przypadku dobrą ochronę przed ponownym zakażeniem tym samym wariantem corony.
                • Ta korelacja może również zniweczyć nadzieje na przejście pandemii w fazę endemiczną, ponieważ chociaż wielu ludzi zarazi się omikronem, będą oni następnie uodpornieni przede wszystkim przeciwko omikronowi.
                • Gdy jednak pojawiają się nowe mutacje, ochrona ta jest prawdopodobnie niewystarczająca, więc potrójne szczepienie wraz z przeżyciem infekcji prawdopodobnie zapewnia najlepszą możliwą odporność.
                  Z tego powodu RKI zaleca szczepienia przypominające po przebytej infekcji w odstępie co najmniej 90 dni dla osób, które były szczepione raz lub dwa razy.

Related Articles

Leave a Comment